Krąg życia – jak umrzeć w zgodzie z Naturą

Odejdźmy na moment od tematu nowoczesnego ogrodnictwa. Jeśli mieszkasz w okolicach wsi lub gdzieś na przedmieściach, być może zauważyłeś, że łąki pozostawione same sobie w ciągu kilku lat zaczynają wypełniać się młodymi drzewami, sosnami, brzozami itp. To dlatego, że w naszych warunkach klimatycznych lasy i bory stanowią ostateczne, trwałe stadium sukcesji ekologicznej, tzw. klimaks. „Nie byłoby nas, byłby las”, jak mówi stare przysłowie. Gdy kilka ładnych tysięcy lat temu kobiety jako pierwsze zaczęły rozwijać ogrodnictwo i rolnictwo, trawy i później zboża stopniowo zaczęły wypierać lasy, stając się naszym głównym źródłem pożywienia. 

Niekoniecznie jednak zboża muszą stanowić główny składnik diety. Drzewa i lasy mogą z powodzeniem konkurować z tradycyjnymi uprawami pod tym względem. W ostatnich latach znaczenia nabierają tzw. leśne ogrody, które mają być odbiciem występujących w naturze środowisk roślinnych. Gdzieniegdzie eksperymentuje się z wykorzystaniem pewnym odmian dębów, których żołędzie mogą stanowić główny składnik mąki do produkcji pieczywa. W Polsce w pewnych okresach żołędzie stanowiły ważny dodatek do mąki. Przynajmniej kilkadziesiąt gatunków drzew może stanowić źródło pożywienia dla człowieka, nie są to tylko drzewa owocowe jak jabłonie. Np. orzeszki buka, tzw. bukiew, są bardzo kaloryczne i można je spożywać na surowo. Podobnie żołędzie, choć w mniejszej ilości.

Leśnym ogrodami zajmę się jednak w przyszłości. Dziś chciałbym podzielić się projektem, który odkryłem w sieci. Ogrodnicy, którzy odczuwają więź z naturą, powinni docenić jego doniosłość.

Otóż pewna hiszpańska firma zajmuje się dystrybucją specjalnych, jedynych w swoim rodzaju urn. Urny te, zbudowane z biodegradowalnych kartonów, zawierają podłoże do wzrostu roślin, miejsce na nasze pośmiertne prochy i nasionko drzewa. Tak oto po naszej śmierci, cząsteczki, które po nas pozostały, zostają wbudowane w pień rośliny, np. dorodnej sosny, wiekowego dębu czy wyniosłego buka. Po wielu latach drzewa te stają się źródłem pożywienia i schronieniem dla wielu innych stworzeń i organizmów. W ten sposób wracamy do kręgu życia, niczym w buddyjskich wierzeniach o reinkarnacji.

Wyobrażam sobie święty las, pełen drzew upamiętniających życie ludzi. Drzew, które zawierają cząstki tych ludzi. Byłby to niezwykły cmentarz.

krąg życia

A Ty, czy chciałbyś, czy chciałabyś, aby to, co pozostanie po Twojej śmierci zamieniło się we wspaniałe drzewo, np. dąb? Czy raczej wolałbyś i wolałabyś spoczywać pod zimnym marmurem grobu? Fot. Siliesac, CC-BY-SA.

Hasła tematyczne: ,

Leave a Reply