Grzyby leśne w ogrodzie

Wielu ogrodników pewnie zastanawia się, czy grzyby leśne w ogrodzie mogą rosnąć tak, jak w lesie. Doświadczenie pokazuje, że do pewnego stopnia można uprawiać niektóre grzyby leśne w ogrodzie, hodowla taka ma jednak pewne ograniczenia i w dużej mierze opierać się będzie na szczęściu. Na niektórych glebach i tylko w otoczeniu pewnych konkretnych rodzajów drzew mogą pojawić się owocniki popularnych grzybów, jeśli sprzyjać będą ku temu warunki pogodowe. Grzyby jednak to nie tylko owocniki, czyli te części, które wyrastają ponad grunt. Większą część organizmu grzyba stanowi grzybnia, czyli odpowiednik korzeni u roślin. Grzybnia rozwija się w glebie, a grzybnia niektórych gatunków wchodzi także w ścisłą współpracę z konkretnymi rodzajami drzew, czyli tzw. mikoryzę. Mikoryza jest korzystna zarówno dla drzew jak i dla grzybów. Jeśli więc grzyby wspomagają wzrost roślin, to nawet jeśli w ogrodzie nie zobaczymy ich owocników, warto je zaszczepić.

Grzyby leśne w ogrodzie

W moim doświadczeniu ogrodniczym spotkałem się jedynie z dwoma gatunkami jadalnych grzybów leśnych, które urosły w moim ogrodzie. Na trawniku wyrosły mi jeszcze inne, ciekawe gatunki, np. w jednym roku pojawiły się owocniki przypominające łysiczkę, słynny grzybek halucynogenny. Ponieważ jednak nie jestem taksonomem, nie sprawdzałem, czy rzeczywiście była to łysiczka. Co kilka lat, przy sprzyjającej wiośnie, na trawniku wyrastają także owocniki smardza, ale w tym roku się nie pojawiły. Jest to prawdopodobnie smardz stożkowaty, często spotykany w starych ogrodach, gdzie nadmiernie nie dba się o trawnik. Smardze jednak mają niskie walory kulinarne (nawet są lekko toksyczne w stanie surowym), są też gatunkiem ściśle chronionym. W dodatku łatwo pomylić je z trującymi grzybami, np. piestrzenicą. Raz w życiu pod kilkunastoletnim świerkiem pojawiły się drobne owocniki podgrzybków. Natomiast o ile moja wiedza jest aktualna, nikomu nie udało się w warunkach hodowlanych zmusić do owocowania prawdziwki, nawet jeśli ich grzybnia rosła w glebie i wchodziła w mikoryzę z drzewami.

Szczepionki mikoryzowe

Parę lat temu zakupiłem za dwadzieścia złotych szczepionkę mikoryzową, też chciałem mieć grzyby leśne w ogrodzie. Na rynku jest wiele tego typu preparatów, mój zawierał prawdziwka, podgrzybka i maślaka. Zaszczepiłem nią większość drzew i krzewów w moim sadzie. Co prawda do tej pory nie pojawiły się żadne owocniki, ale zaobserwowałem, że porzeczki od tamtego czasu rosną o wiele szybciej. Przypuszczam, że grzybnia weszła w mikoryzę z tymi roślinami, wspomagając ich wzrost i plonowanie. Nawet więc jeśli grzyby leśne w ogrodzie się nie pojawią, warto zaszczepić grzybnią drzewa i krzewy – będą owocowały lepiej i rosły zdrowiej.

grzyby leśne w ogrodzie

Na niektórych trawnikach rosną dzikie pieczarki łąkowe. To prawdopodobnie jedyne, niezwierzęce źródło przyswajalnej dla człowieka witaminy B12. Fot. Andreas Kunze, CC BY-SA.

Hasła tematyczne:

Leave a Reply